sobota, 20 lutego 2010

Malowanie Jaj - Symbol Jajka Wielkanocnego


Wśród potraw święconych w Wielką Sobotę na pierwszym miejscu znajduje się jajko, które spożywamy w wielkanocny poranek, dzieląc się nim, jak to jest w zwyczaju w wielu regionach Polski.
Jajo symbolizuje zarodek, wszechświat, Słońce, Ziemię, siłę życiową, płodność, odrodzenie, szczególną moc działającą na złe duchy.
W starożytności jajko było przedmiotem kultu. Uważano, że jest ono początkiem wszystkiego. Dlatego też u sufitu egipskich świątyń zawieszano jajka. Znana jest postać boga Ptah, który jako garncarz nadaje światu kształt jaja.
W Polsce, gdy po raz pierwszy wyprowadzano bydło w pole, na progu stajni kładziono jajko, które potem oddawano komuś biednemu z prośbą o modlitwę, by bydło dobrze się chowało, a krowy dawały dużo mleka. Gdy budowano dom, w każdy jego narożnik kładziono jajko na szczęście. Gdy wznoszono budowle murowane, to do zaprawy wapiennej dodawano jajka, które cementowały zaprawę.
Tradycja święcenia jaj jest bardzo stara. Wytworzyła się w średniowieczu, w środowiskach klasztornych, w czasach, gdy przestrzegano postu tak surowo, że zabraniał on spożywania również jaj. Ich poświęcenie miało zapobiec chorobie po długich wyrzeczeniach postnych, a także wyjednać błogosławieństwo dla duszy i ciała.
W symbolice chrześcijańskiej jajko od początku było związane z Wielkanocą, nawiązywało do faktu Zmartwychwstania Pańskiego. Otóż, jak spod skorupki jajka wykluwa się nowe pisklę, tak zmartwychwstały Chrystus po trzech dniach zwycięsko wychodzi z grobu. Dawniej jajko symbolizowało Stary i Nowy Testament, a więc Stare i Nowe Przymierze Boga z ludźmi. Skorupka jajka, która zwykle po rozbiciu zostaje odrzucona jako nieprzydatna, oznaczała Stary Testament, natomiast żółtko jajka - jądro nowego życia - obrazowało Nowe Przymierze. Od dawna też, jeszcze w pierwszych wiekach chrześcijaństwa - ze względu na symbol życia, nadziei i wiary w życie pozagrobowe jajko wiązało się z kultem zmarłych.
Bardzo stara jest tradycja malowania jaj, zwanych wówczas pisankami. W starożytnym Egipcie zdobiono ponoć jajka wizerunkami skarabeuszy, w Chinach natomiast pokrywano skorupki rysunkami ptaków i kwiatów. O takich malowanych jajkach wspominają Owidiusz i Pliniusz. Najstarsze natomiast ślady polskich pisanek, datowane na wiek dziesiąty, odkryto podczas prac wykopaliskowych w Opolu.
Nasz wielki kronikarz i dziejopis bł. Wincenty Kadłubek w swej wiekopomnej kronice zanotował: "Polacy z dawien dawna byli zawistni i niestali, bawili się panami swymi jak malowanymi jajkami... ".
Ludowa pobożność i fantazja na temat powstania pisanek zrodziła wiele legend opartych na wątkach ewangelicznych. Wedle jednej z nich, pewien ubogi jerozolimczyk niósł kosz jaj na targ i spotkawszy Jezusa w drodze na Kalwarię, pomógł Mu w niesieniu krzyża. Wtedy jaja w koszu zamieniły się w barwne pisanki. Jest i legenda mówiąca, że z kropli krwi Chrystusa wylanej na Golgocie powstały zabarwione na czerwono jajka. Miała je rozdawać zalęknionym Apostołom św. Maria Magdalena, głosząc radosną nowinę o zmartwychwstaniu Jezusa.
Nazwy barwionych jaj pochodzą od sposobu, w jaki zostały ozdobione. Zafarbowane na jeden kolor, zwane są malonkami, kraszankami lub bryczkami. Jeżeli na jednostajnym tle deseń zostanie wyskrobany, wówczas jajko zwie się skrobanką lub rysowanką. Jeżeli ozdobi je ornament różnokolorowy, jaki otrzymuje się przez pokrycie woskiem pewnych fragmentów rysunku, np. kwiatów czy listków, a następnie zanurzenie w barwnikach, odbarwienie w occie i znów skreślenie wzorów, aby ponownie je utrwalić w barwniku - to tak przygotowane jajko nazywa się pisanką.
Do pisania używano igły lub rurki blaszanej o cienkim końcu. Zanurzano taki pisak w ciepłym wosku i zdobiono jajko z niezwykłą wprawą, nanosząc na nie dekorację lub ornament według własnego pomysłu. Ornamenty pisanek zmieniały się i przekształcały przez stulecia. Z pojedynczych kreśleń, z kilku prostych linii równoległych lub na krzyż wytwarzał się deseń złożony, zadziwiający bogactwem formy. Wzory podsuwała sama przyroda, a także fantazja wykonującego. Pospolity owoc trzmieliny dał motyw i wzory dwunastu typom pisanek. Dzwonek polny zainspirował do wykonania pisanki w dzwoneczki, gałązka sosnowa w sosenki, topola w topoliki, kogut w koguciki itd.
Tradycja wykonywania pisanek zachowała się zaledwie w kilku regionach kraju - na Podhalu, na ziemi lubelskiej, rzeszowskiej, rawsko-opoczyńskiej, radomskiej, krakowskiej, rzadziej górnośląskiej i opolskiej.
Z pisankami wiązało się wiele zwyczajów. Obdarowywano się nimi nawzajem, a każdy cieszył się, jeśli jego pisanka była chwalona przez innych. Ofiarowanie pisanki pannie przez chłopca równoznaczne było z wyrażeniem gorących uczuć. Pisanki były też zwyczajowym wykupem dziewcząt przed polewaniem wodą w lany poniedziałek. Skorupek święconych jaj nie wolno było wyrzucać, a jedynie można było spalić w piecu. Często jednak wieszano je na drzewach, by te dorodnie owocowały.

Jan Uryga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.